Niedziela....wracając do domu, podjechałam w jedno miejsce, żeby odszukać interesującej mnie klatki schodowej...i sprawdzić jakie panują tam warunki, co może być potrzebne do ewentualnej tu sesji....a ponieważ Niki nie chciała poczekać w samochodzie, udała się ze mną ...i w taki to sposób zrobiłyśmy nie planowaną sesję z Nikolą w roli głównej...modelka z niej jest niezła, (a jednak przydały się lekcje pantomimy:) ,pomimo że zdjęcia robią wrażenie bardzo smutnych....wygłupom nie było końca :)
Żeby nie było tak smutno...to na koniec będzie coś wesołego i kolorowego i o dziwo z tego samego miejsca (podwórka) :)))
5 komentarzy:
Super sesja! :)
The picture in the window is beautiful! Piekne zdjecia!!
ale fajnie:)))!!
fotografia z odbijającą się w oknie dziewczynką jest śliczna!!!!
Super zestaw :), a zdjęcie z odbiciem jest najlepsze.
Pozdrawiam i Dziękuję za odwiedziny.
Prześlij komentarz